Co prawda rysunek nie jest skończony, ale prawdopodobnie już go nie skończę, bo prac przybywa i przybywa, a czasu, by je dopieścić jest mało. Zbliża się sesja, czyli czas wyciągania z kątów wszystkiego, co zrobiło się w ciągu ostatniego semestru. To jeden z ostatnich rysunków z zajęć. Lubię ten, a najbardziej podoba mi się kolano :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz