czwartek, 13 grudnia 2012

Może coli?

Płótno 70x60 + akryl Oceniony przez kolegów jako kiczowate połączenie kolorów, a moim zdaniem właśnie świetnie się ze sobą gryzą, w tym moc!
Myślę, że poradziłam sobie z colą. A nawet otrzymałam miano możliwości malowania Coca- Coli do końca życia :). Jak zwykle największy problem tkwi w draperiach, choć można bronić się, że tak to właśnie miało wyglądac :). Choć też ośmielę sie pochwalić, że i tak są coraz to lepsze :).




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz