Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czaszka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czaszka. Pokaż wszystkie posty

środa, 31 lipca 2013

Ciężar fuksji

Akryl, płótno 60x60
Coś innego, bo inny format- kwadrat, tego jeszcze nie było, a i pan profesor nie był do końca przekonany czy to dobry wybór.
Efekt zaskoczył i wątpliwości zostały rozwiane.
Kolor fuksji ożywia szarości, które są ciężkie i lekkie jednocześnie.

 
 

sobota, 9 lutego 2013

Czaszka dzwoni, halo?

Płótno 70x50, akryl. Teraz "Kicia" odchodzi na drugi plan, gdyż upodobałam sobie czachę i telefon. 
Ostatnio dowiedziałam się jak można nazwać "mój" styl malowania- geometryczna rzeczywistość. 
Nie jest to uwłaczające określenie, więc nie pozostało mi nic innego jak się cieszyć :).